Kotleciki z kurczaka w zalewie cebulowej

Kotleciki z kurczaka w zalewie cebulowej są bardzo soczyste. Mięciutkie w środku i chrupiące z wierzchu. Proste w przygotowaniu. Z tanich i łatwo dostępnych składników. Świetna odmiana od tradycyjnych smażonych kotletów. Ja podaje je z ugotowanymi ziemniakami i domową surówką. Zajadają się nimi zarówno dzieci jak i dorośli. Polecam serdecznie :).

[wp_ad_camp_5]

Składniki:

  • Filet z kurczaka, u mnie 3 pojedyncze filety
  • 2 większe cebule
  • 4 jajka
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • sól, pieprz, słodka papryka
  • olej do smażenia

[wp_ad_camp_5]

Przygotowanie:

  • Cebulę kroimy w drobną kostkę, przekładamy do miski. Silimy, mieszamy i odstawiamy na ok godzinę aby zmiękła.
  • W międzyczasie piersi z kurczaka kroimy w poprzek na płaskie kotlety, które lekko rozbijamy tłuczkiem( staramy się aby wszystkie kawałki były mniej więcej tej samej grubości), Mięso z obu stron przyprawiamy solą, pieprzem oraz słodką papryką.
  • do szerszego garnka/pojemnika wbijamy jajka, dodajemy mąki oraz cebulę. Całość dokładnie mieszamy do powstania jednolitej zawiesiny/ciasta,
  • do powstałego ciasta przekładamy pojedynczo nasze kawałku kurczaka i dokładnie obmaczamy i mieszamy je w marynacie/cieście ( ja robiłam to ręcznie, można użyć łyżki),
  • oblepione ciastem/marynatą kotlety odstawiamy do lodówki na ok 1-2 godziny aby mięso przesiąkło aromatem,
  • kotleciki smażymy na rozgrzanym oleju na średnim ogniu na złocisty kolor z obu stron, po usmażeniu przekładamy na ręcznik papierowy aby odsączyć z nadmiaru tłuszczu,
  • Kotleciki z kurczaka w zalewie cebulowej podajemy z ulubionymi dodatkami, u mnie z ugotowanymi ziemniakami i surówką.

[wp_ad_camp_5]

Zdjęcia

About Kasia

Witam Cię serdecznie na moim Blogu. Nazywam się Kasia. Na co dzień jestem szczęśliwą żoną i mamą która kocha gotować i piec ciasta. Przez żołądek do serca :). Lubię bazować na łatwo dostępnych i prostych produktach. Wśród moich przepisów każdy powinien znaleźć coś dla siebie :).

View all posts by Kasia →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *