Ciasto metrowiec to klasyk z lat wcześniejszych. Często gościł na naszych stołach przy okazji różnych świąt czy imprez okolicznościowych. Dziś podzielę się z Wami sprawdzonym przepisem na to ciasto które pochodzi z notesu mamy z jej lat młodości :). W moim rodzinnym domu to ciasto często gościło na naszym stole. Czasem lubię powrócić smakowo do tamtych chwil :).
Składniki na I ciasto:
- 4 jajka L
- 8 łyżek ciepłej wody
- 1,5 szklanki mąki pszennej tortowej ( szklanka o pojemności 250 ml)
- 1 szklanka cukru
- 8 łyżek oleju
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki na II ciasto:
- 4 jajka L
- 8 łyżek ciepłej wody
- 1,5 szklanki mąki pszennej tortowej ( szklanka o pojemności 250 ml)
- 1 szklanka cukru
- 8 łyżek oleju
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki kakao
- 1 łyżka mleka
Składniki na masę:
- 4 łyżki cukru
- 4 czubate łyżki mąki pszennej
- 2 szklanki mleka
- 250 gram margaryny lub masła
Składniki na polewę:
- 4 łyżki cukru
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżka wody
- 1/3 kostki margaryny
Przygotowanie:
- Przygotowanie ciasta I: Żółtka miksujemy z cukrem, następnie mieszając dodajemy wodę, olej oraz mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Białka wraz ze szczyptą soli ubijamy na sztywną pianę. Ubite białka dodajemy do naszej masy delikatnie mieszając przy pomocy szpatułki aż powstanie jednolite ciasto.
- Przygotowanie ciasta II: Przygotowujemy je tak pierwsze na koniec dodając po prostu kakao z mlekiem i dokładnie mieszamy.
- wskazówka: żeby było szybciej ja miksuję składniki na I i II ciasto razem. Na koniec dzielę je na pól i do jednej części dodaję kakao i mleko. Mieszam :).
- Każde ciasto przelewam do formy keksowej o wymiarach 34×13 cm ( forma może być trochę mniejsza wtedy ciasto będzie po prostu trochę wyższe :)), wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą. Placki możemy piec razem jeśli mamy dwie blaszki lub pojedynczo.
- gotowe blaszki wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (góra-dół) i pieczemy aż się lekko zrumienią do suchego patyczka. Następnie odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
- Przygotowanie masy: 1 szklankę mleka zagotowujemy. W drugiej szklance mleka mieszamy mąkę wraz z cukrem dokładnie tak aby nie było grudek.. Gotową masę przelewamy do gotującego się mleka. Cały czas mieszamy, zagotowujemy cały czas mieszając aby budyń się nie przypalił. Gotowy budyń odstawiamy do całkowitego wystygnięcia. Z wierzchu przykrywamy folią tak aby nie powstał kożuch.
- masło/margarynę w temperaturze pokojowej miksujemy na puch. Następnie cały czas miksując dodajemy po łyżce wystudzonej masy budyniowej. Miksujemy aż powstanie jednolita masa.
- Składanie ciasta: wystudzone placki wyciągamy z foremek i kroimy na ok 2 cm plastry. Dużą blachę na ciasto wykładamy folią aluminiową lub papierem do pieczenia. Pokrojone kromki placków smarujemy masą budyniową a następnie układamy naprzemiennie ( raz jasną a raz kakaową) w blasze do pieczenia lekko dociskając je do siebie. Jeśli zostanie nam masa to rozsmarowujemy ją po wierzchu ciasta.
- Przygotowanie polewy: do rondelka przekładamy wszystkie składniki na polewę. Przygrzewamy, dokładnie mieszamy do momentu rozpuszczenia się tłuszczu i dokładnego połączenia wszystkich składników na jednolitą polewę.
- gotową polewę rozprowadzamy po cieście. Metrowca wstawiamy na całą noc do lodówki. Podając ciasto kroimy po skosie.
Zdjęcia
Też mam ten przepis w starym zeszycie. Pyszne sprawdzone ciasto! 🙂
Tak, ja też lubię powracać do takich pewniaków które zawsze smakują 🙂
Ciasto ok ale polecam zrobić krem z podwójnej porcji bo z jednej jest zbyt suche