Sernik z mascarpone i musem brzoskwiniowym to przepyszne ciasto na herbatnikowo-maślanym spodzie. Delikatny i orzeźwiający w smaku dzięki połączeniu kremowego serka mascarpone i kwaskowatego jogurtu greckiego. Przepis znalazłam w internecie, wypróbowałam i zagości w moim menu na stałe 🙂
Składniki:
- 500 gram serka mascarpone
- 800 gram gęstego jogurtu greckiego, u mnie dwa kubki po 400 gram
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 200 gram czekoladowych herbatników
- 80 gram masła
- 400 gram brzoskwiń z puszki
- 200 ml syropu z puszki z brzoskwiń
- 1 galaretka brzoskwiniowa
- 6 łyżeczek żelatyny
Przygotowanie:
- herbatniki rozdrabniamy w blenderze i przesypujemy do miski, następnie dodajemy rozpuszczone masło, mieszamy, wysypujemy na dno tortownicy o średnicy 24 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Rozprowadzamy i ubijamy. Gotowy spód wstawiamy do lodówki na czas przygotowywania masy,
- do miski przekładamy mascarpone, dodajemy cukier puder i miksujemy aż składniki się połączą, następnie dodajemy jogurt grecki i dalej miksujemy aż powstanie jednolita masa,
- żelatynę przesypujemy do szklanki/miseczki, zalewamy 3-4 łyżkami gorącej wody, mieszamy i odstawiamy chwilę aż spęcznieje. Gdy żelatyna spęcznieje podgrzewamy ją kilka sekund w kuchence mikrofalowej lub przygrzewamy na gazie do momentu aż będzie płynnej konsystencji. Musimy uważać aby jej nie zagotować!,
- do płynnej żelatyny dodajemy łyżkę lub dwie masy serowej aby ją zahartować, mieszamy i przelewamy do masy, miksujemy aż składniki się połączą, ( gdyby zdarzyło się że po dodaniu masy do żelatyny zrobiły nam się ” farfocle” wtedy ponownie podgrzewamy ją aby rozpuściła i się i powtarzamy proces :))
- masę serową przelewamy i rozprowadzamy w tortownicy, wstawiamy do lodówki do stężenia,
- brzoskwinie blendujemy, mieszamy z syropem. Przelewamy do garnka/rondelka i przygrzewamy. Gdy mus się zagotuje wyłączamy gaz i wsypujemy galaretkę, mieszamy aż się rozpuści i odstawiamy do przestygnięcia,
- gdy masa serowa zastygnie wylewamy na nią wystudzony i lekko tężejący mus brzoskwiniowy,
- gotowy sernik wstawiamy na całą noc do lodówki,
Zdjęcia
pychotka na pewno będzie gościł w moim domu:)
Gramów jak coś.
Szkoda, że nie było informacji, że żelatyna przed dodaniem do reszty musi być zimna… niestety nie miałam szybciej doświadczenia z żelatyna także wszystko mi się zważyło i cała masa do wyrzucenia.
Jest informacja o tym że trzeba po podgrzaniu dodać 1-2 łyżki masy do żelatyny i wymieszać aby ją zahartować. Jeśli zdarzy się nam że masa się zważy wtedy wystarczy przygrzać ją nad garnkiem z wodą i mieszać aby grudki się rozpuściły i całośc się połączyła. Nie trzeba wyrzucać masy!. Proszę wiecej tego nie robić. Szkoda towaru :).