Ogórki z kurkumą

Ogórki z kurkumą

Ogórki z kurkumą. Idealnie sprawdzą się jako dodatek obiadowy czy do kanapek. Aromatyczne i chrupiące. To zdecydowanie jedne z moich ulubionych przetworów ogórkowych. Obowiązkowo robimy je każdego roku. Przepis ten jest w mojej rodzinie od wielu lat.

Składniki:

  • ogórki gruntowe, najlepsze będą te mniejsze/drobniejsze
  • do każdego słoika, u mnie o poj. 0,6 l na dno wrzucamy : Kawałek obranego korzenia chrzanu i jak mamy to kawałek liścia, baldachim kopru albo gałązkę zielonego. Ząbek czosnku, 5 ziarenek pieprzu, 3 ziarna ziela angielskiego, 1-2 liście laurowe.

Składniki na zalewę:

  • 2 litry wody
  • 2 szklanki octu
  • 3 szklanki cukru
  • 4 łyżki miodu
  • 4 łyżki soli
  • 2 łyżeczki kurkumy

Przygotowanie:

  • umyte ogórki nacinamy od jasnej strony na ćwiartki do 1/2-2/3 ich długości, uważamy aby nie przeciąć ich do końca.
  • do umytych słoików wkładamy chrzan, koper, czosnek i przyprawy, następnie wkładamy ogórki nacięciem do góry. Dopasowujemy je i uciskamy dość szczelnie jednak uważamy aby ich nie połamać.
  • do garnka przekładamy wszystkie składniki na zalewę, mieszając zagotowujemy.
  • gorącą zalewę przelewamy do słoików z ogórkami, wycieramy ranty słoików i zakręcamy wytartymi do sucha zakrętkami.
  • gotowe słoiki z ogórkami wstawiamy do garnka/garnków ( ja dno garnków wyłożyłam ścierką ).
  • słoiki stawiamy na gaz, zalewamy letnią wodą ( nie może być zimna aby słoiki nie popękały) do 3/4 wysokości i zagotowujemy pod przykryciem. Następnie zmniejszamy gaz i pasteryzujemy ok 15-20 minut. Po tym czasie wyłączamy gaz, zakrywamy garnki i zostawiamy do całkowitego ostygnięcia.

Zdjęcia

Ogórki z kurkumą jak i inne moje przepisy kulinarne znajdziesz na stronie aduparosnie.pl.  Polecam!

About Kasia

Witam Cię serdecznie na moim Blogu. Nazywam się Kasia. Na co dzień jestem szczęśliwą żoną i mamą która kocha gotować i piec ciasta. Przez żołądek do serca :). Lubię bazować na łatwo dostępnych i prostych produktach. Wśród moich przepisów każdy powinien znaleźć coś dla siebie :).

View all posts by Kasia →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *